Wygląda jakby ktoś powycinał najlepsze sceny ze wszszytkich filmów podróżniczo-przyrodniczych i zebrał je w całość w tym filmie. To prawdziwa podróż z piękną narracją (Polecam oryginalną bez dubbingu. Benedict Cumberbatch, ma głęboki tębr głosu i opisuje w nim świat, jakby czytał na głos powieść Fantasy)