Nie lubię tego aktora nudny jak nie wiem co, a jego żarty są niskiego polotu. Nic nie śmieszą jego żarty i są nudne.
A niby kto powiedział, że jest? Dla mnie jest beznadziejny. Nie wiem skąd to aprioryczne stwierdzenie, bo w ten sposób to równie dobrze mogę powiedzieć, że Karol Strasburger do tej piątki także należy i moje zdanie będzie miało taką samą wartość jak Twoje.
Parafrazując Ciebie: Jagby (mam nadzieję, że to była literówka xD) był jednym z 5 najlepszych komików wszech czasów, to jego dowcipy nie byłyby tak słabe :P
Ich sprawa. Akurat dla mnie nie są oni autorytetem, dla którego zmienię zdanie o 180 stopni. Jak się komuś podoba to ok, ale dla mnie jest słaby i nieśmieszny, tyle.
P.S. I w ogóle co to jest za pomysł, żeby definiować poczucie humoru, które jest tak skrajnie różne i podlega innym prawom niż np. gra aktorska? Chyba już tylko wybory miss są dla mnie głupsze :D
Mam tak samo, nie czuję w ogóle humoru "jednego z najlepszych komików" :)
Miał kilka śmiesznych momentów w swojej karierze ale jak na komika to prezentuje o wiele za mało humoru który mi przypada do gustu.
Taki krzykacz z niego bardziej. Zupełnie mi obojętny nie odznaczający się niczym specjalnym, bywa zabawny.
mam po podobne zdanie , w ogóle mnie ten facet nie śmieszy , powiedział bym że jest denerwujący ale nie w pozytywny sposób , ale taki męczący . Czytałem komentarze ze został komikiem top 5 , ale Usa to kraj kretynów , bardziej go wypromowali niż on jest śmieszny. Każdy lubi kogo lubi , ale wczoraj oglądałem Czeski Łącznik i strasznie się oglądało ... Powiedział bym nawet że Sandler to przy nim As! Pozdro