Film bardzo prawdziwy. Tragedie, gdy zostawał jeden człowiek żywy z całej rodziny nie są tak rzadkie. Niedawno czytałem o ocalałym małżeństwie z synem, którzy ocalali z kilkudziesięcioosobowej rodziny. Jak czytam w komentarzach o "teoriach spiskowych", o tym, że to komedia itp mądrości to ręce opadają. To co przeżył główny bohater - p. Polsky, to tragedia nie do opisania, ani do zrozumienia, tak jak sama Zagłada. Film bardzo wciągający, oryginalny scenariusz, mistrzowska gra aktorów. bardzo poruszający.