Wiem wiem, refleks. Takie dodatkowe (do pierwszego, jakże błyskotliwego) spostrzeżenie, że w obu filmach główny bohater poświęca życie dla czyjegoś dobra, co jak wiadomo dla wszystkich Ludzi którzy oglądali działa trochę emocjonalnie i utożsamiająco. Więc laska układając kawałek (bo można chyba zakładać że przynajmniej w tym z całego ST (Man on fire) miała coś do powiedzenia) mogła mieć wg. mnie podobne inspiracje.
Tak jest. Obydwa utwory mogą wydawać się strasznie podobne, a w pewnym momencie możliwe, że używa tych samych słów. To dlatego, że Lisa Gerrard używa swojego własnego języka, w którym można poczuć trochę łaciny, trochę hebrajskiego.
Chodzi na pewno o Lisę Gerard polecam wpisać w youtubie Lisa Gerard soundtrack i się zdziwicie do ilu filmów podkładała swój głos!
Chodzi na pewno o Lisę Gerard polecam wpisać w youtubie Lisa Gerard soundtrack i się zdziwicie do ilu filmów podkładała swój głos!