"Recordar" to po hiszpańsku „pamiętać”. Jak blisko stąd do angielskiego "record" czyli „nagrywać”. Grupa przyjaciół zbiera się, by wspomnieć zmarłego samobójczo dźwiękowca amatora. Przeszłość i teraźniejszość nakładają się niczym fale z głośników na fonosferę bagnistej Delty.
A czy wie ktoś może jak zdobyć cokolwiek na temat piosenki, którą śpiewali sobie na trawie. Coś z whisky. Była przesympatyczna. ?
co to za piosenka przeplata się z sonatą księżycową pod koniec filmu? nie mogę sobie przypomnieć tytułu :)