Po wypadku grupa znajomych trafia do opustoszałego szpitala. Psychopatyczne zachowanie personelu sprawia, że pacjenci chcą jak najszybciej stamtąd uciec. Zobacz pełny opis
Znakomity horror w klimacie „Piły”, „Hostelu”, czy „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną”. Środek nocy na opuszczonej drodze. Rozbity samochód i grupa zakrwawionych nastolatków, którzy jeszcze chwilę temu bawili się na szalonej imprezie w Nowym Orleanie. Teraz zdezorientowani i ranni czekają na jakąkolwiek pomoc. Gdy nieoczekiwanieZnakomity horror w klimacie „Piły”, „Hostelu”, czy „Teksańskiej masakry piłą mechaniczną”. Środek nocy na opuszczonej drodze. Rozbity samochód i grupa zakrwawionych nastolatków, którzy jeszcze chwilę temu bawili się na szalonej imprezie w Nowym Orleanie. Teraz zdezorientowani i ranni czekają na jakąkolwiek pomoc. Gdy nieoczekiwanie szybko przyjeżdża ambulans są pewni, że los im sprzyja. Podejrzenia zaczyna budzić dopiero dziwnie opustoszały szpital. Nie przypuszczają jednak, że trafili do miejsca, gdzie Ci, którzy powinni nieść pomoc zamienili się w oprawców, a oni sami staną się przedmiotem krwawych eksperymentów.
Informacje o filmie Autopsy
studio
A-Mark Entertainment / Autopsythemovie / FlipZide Pictures / więcej
Kiedy Jude chce otworzyć butelkę z podtlenkiem azotu, Scott zabrania mu to zrobić twierdząc, że jest łatwopalny. W rzeczywistości podtlenek azotu jest gazem niepalnym.
Film kręcono w Los Angeles (Kalifornia, USA) oraz w Jackson i w Nowym Orleanie (Luizjana, USA).
After Dark Horrorfest to międzynarodowy festiwal filmowy, na którym wyświetlane są horrory niezależne. Realizowane za niewielkie pieniądze filmy rzadko trafiają do dystrybucji masowej i znane są jedynie wąskiemu gronu fanów. W roku 2008 ruszyła trzecia już edycja tej imprezy, na którą jak poprzednio składa się cykl 8 filmów (tzw. "8 Films to die... więcej
Żadne arcydzieło to nie jest, ale nie zasługuje na 1/10. W sumie dobrze się oglądało i bez wyrzutów sumienia daję 6/10 i zapraszam na mój blog http://horrormaniaczka.blog.onet.pl :-) fajnie by było gdyby ktoś mnie odwiedził i zostawił komentarz :-).